Wiele mówi się o odnawialnych źródłach energii, ale wcale nie tak dużo osób decyduje się z nich skorzystać w praktyce. Brak edukacji w tym zakresie, regulacji rządowych i wparcia finansowego przyczyniają się do takiego stanu rzeczy. Wiele osób stawia pod znakiem zapytania opłacalność inwestycji w kolektory słoneczne. Jaka jest zatem prawda?
Odnawialne źródła energii coraz popularniejsze
Odnawialne źródła energii to przyszłość, dlatego też instalacje fotowoltaiczne cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Dla inwestorów najważniejszą kwestą jest obecnie to, czy takie rozwiązanie jest opłacalne. Jako, że do dyspozycji nadal są jeszcze konwencjonalne źródła energii w postaci paliw kopalnych, to kolektory słoneczne są alternatywą, a nie koniecznością. Oczywiście z biegiem czasu ulegnie to zmianie i w każdym domu potrzebna będzie elektrownia wiatrowa czy też baterie słoneczne na dachu, jeśli będzie się chciało korzystać z prądu elektrycznego. Czy opłaca się więc inwestować w solary i czy inwestycja ta się zwróci?
Tańszy prąd elektryczny dzięki kolektorom słonecznym
Energooszczędny dom to marzenie praktycznie każdego, jednakże nie każdy może je spełnić. Problemem jest oczywiście konieczność zainwestowania sporej kwoty w instalacje fotowoltaiczne. Można oczywiście liczyć na znacznie niższe ceny, niż miało to miejsce jeszcze kilkanaście lat temu oraz na dofinansowanie, jednakże nadal nie jest to tanie rozwiązanie. Natomiast korzyści są ogromne. Niektóre osoby twierdzą, że na zwrot z inwestycji można liczyć już po upływie kilku lat. Inni z kolei tkwią przy zdaniu, że w Polsce jest to nieopłacalne. W obu przypadkach jest mniej lub więcej racji. Na opłacalność paneli fotowoltaicznych wpływa kilka czynników. Solary dostępne są w różnych przedziałach cenowych – zarówno z niższej półki, jak i z górnej. Różnią się one budową i wydajnością. Złe dopasowanie rodzaju kolektorów słonecznych do zapotrzebowania na energię elektryczną rzeczywiście mija się z celem i nie będzie to zbyt opłacalna inwestycja. Tani kolektor z pewnością nie obciąży budżetu, ale jego sprawność będzie wyraźnie niższa. Znaczenie ma więc liczba domowników, która korzysta z instalacji. Jeśli jest to dwójka osób czy osoba samotna, to jej zużycie prądu nie jest duże, a więc inwestycja w solary nie przyniesie większych oszczędności.